Dokarmianie dzikich zwierząt na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego jest zabronione. Zamiast pomagać, w ten sposób się szkodzi.
Ostatnio w sieci można znaleźć wiele zdjeć, np. z Morskiego Oka na których widać jak jeleń chodzi sobie spokojnie wobec turystów, którzy często go dokarmiają. Jak się okazuje działanie takie jest bardzo szkodliwe dla zwierząt.
– Dokarmianie zwierząt nie poprawi ich losu. Dzikie zwierzęta szybko przyzwyczajają się do łatwego zdobywania pokarmu, zatracają naturalny lęk przed ludźmi i samowystarczalność. Mogą stać się agresywne i domagać się pożywienia z rąk człowieka – apeluje TPN.
Wspomniany wyżej jeleń, którego można spotkać nad Morskim Okiem stał się maskotką dla turystów. – Wszystko za sprawą tego, że dostał kiedyś jedzenie z rąk człowieka. Jeleń jest przez nas monitorowany i odstraszany gumowymi kulami. Mimo że ten zabieg może wydać się brutalny, jest skutecznym sposobem na wywołanie lęku przed człowiekiem i powrót do naturalnych zachowań. Niestety, nasze działania idą na marne, ponieważ nadal jest dokarmiany przez turystów. W Tatrzańskim Parku Narodowym obowiązuje zakaz zbliżania się do zwierząt i ich dokarmiania. Takim zachowaniem turyści wyrządzają krzywdę temu zwierzęciu i sami ryzykują – to przecież dzikie zwierzę, może się przestraszyć i zaatakować lub nieumyślnie zranić. Istnieje również niebezpieczeństwo przenoszenia chorób i pasożytów – napisano.
– Apelujemy o rozsądek i respektowanie zasad przebywania w parku narodowym. Prosimy o udostępnienia tego posta, niech apel pójdzie jak najdalej – można przeczytać w komunikacie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
źródło: TPN
