Zakończyły się wakacje. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe podsumowało swoją pracę w tym okresie.
W sumie w okresie od 27 czerwca do 31 sierpnia TOPR-owcy interweniowali 231 razy. Znamy też więcej szczegółów, 208 interwencji dotyczyły wypadków turystycznych, 11 taternickich, 2 jaskiniowe, 2 rowerowe i 8 innych.
W sumie 93 razy musiał wylatywać śmigłowiec, zorganizowano też 97 wypraw ratunkowych. Za nie uważa się poważne działania wymagające zaangażowania większej ilości ratowników, środków i czasu – doprecyzowuje TOPR.
Przez ten okres pomocy potrzebowało 268 osób, 115 z nich uległo ciężkim obrażeniom, a 73 lekkim, 3 osoby zginęły.
– Za główną przyczynę wypadków można uznać potknięcie/poślizgnięcie oraz zachorowania – informuje TOPR.
Jak się okazuje – liczba interwencji i osób, które potrzebowały pomocy spadła w porównaniu do analogicznego okresu w 2019 roku. Jednak wtedy doszło do wypadku na Giewoncie, w Jaskini Śnieżnej oraz awaria kolejki na Kasprowym Wierchu.