Wszystko wskazuje na to, że udało się rozwikłać sprawę sukienki, którą w zeszłym tygodniu znaleziono w rejonie Doliny Pięciu Stawów Polskich.
Przypomnijmy – w poniedziałek, 24 czerwca Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało, że w okolicach Doliny Pięciu Stawów znaleziono kobiecą garderobę. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Jak wynika z opublikowanego najnowszej Kroniki Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego sprawa miała ciąg dalszy.
W poniedziałek wieczorem i sobotę rano ratownik TOPR-u przeszukał okolice Siklawy, gdyż istniało zagrożenie, że właścicielce znalezionej garderoby coś się mogło stać. Jednak ratownik nie odnalazł nic niepokojącego.
W środę po południu do TOPR-u odezwał się turysta, który poinformował, że widział jak właścicielce tego ubrania robiono zdjęcia. Następnie przebrała się ona, a zgłaszający widział ją również w busie jadącym do Zakopanego.
– Wygląda na to, że dziewczyna źle wyszła na zdjęciach w tej sukience i postanowiła ją pozostawić. To, że przysporzyła niepotrzebnej pracy ratownikom to już inna sprawa – napisano w Kronice TOPR-u.
źródło i fot. TOPR