Skrajna nieodpowiedzialność mogła doprowadzić do tragedii na Babiej Górze.
W sobotę ratownicy dostali sygnał o tym, że w śniegu leży skąpo ubrana kobieta. – Miała na sobie jedynie spodenki, sportowy biustonosz oraz obuwie – relacjonują ratownicy. Próbowała ona zdobyć Babią Górę wraz z czterema innymi osobami, które również bez odpowiedniego ubrania chciały zdobyć szczyt.
Ratownicy po około 50 minutach dotarli do poszkodowanej, która była już odziana dzięki pomocy innych turystów. Była przytomna, ale nie było z nią logicznego kontaktu. Znajdowała się w stanie głębokiej hipotermii, miała liczne odmrożenia.
Początkowo schodziła w dół o własnych siłach, a później już nie dawała rady. Ostatecznie trafiła do szpitala. – . Temperatura głęboka jej ciała wynosiła 25,9 stopni Celsjusza. Kobieta przeżyła, znajduje się w szpitalu w ciężkim stanie z odmrożeniami wszystkich kończyn – informuje GOPR.
fot. i źródło: GOPR Beskidy
