Turyści wrócili w Tatry. Sporo pracy mieli ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Musieli oni w krótkim czasie w niedzielę udzielać pomocy trzem poszkodowanym.
Do wypadku na Szpiglasowej Przełęczy doszło w tym samym miejscu, co w sobotę. Turysta spadł z dużej wysokości.
Do upadku doszło też w rejonie Zawratu. W niedzielę w tym samym czasie urazu nogi doznał inny turysta w Dolinie Kościeliskiej. Tak więc w ciągu trzynastu minut Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe otrzymały trzy wezwania.
Do upadków doszło w wyniku poślizgnięcia.
źródło 24tp.pl