PODZIEL SIĘ

W sobotę ratownicy TOPR-u udzielali pomocy 25-letniemu turyście, który osłabł na szczycie Wołowca.

Zadzwonił on przed godziną 14 do TOPR-u z informacją o tym, że opadł z sił i nie może samodzielnie zejść w dół. Na miejsce poleciał śmigłowiec.

Tam okazało się, że turysta jest biegaczem górskim i prawdopodobnie wybrał zbyt intensywny trening lub się odwodnił. Został on przetransportowany do Zakopanego.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ