To tragicznego zdarzenia doszło w sobotę w Tatrach Zachodnich. Nie żyje 65-latek.
Turysta spadł z grani Otargańców, pomiędzy Wyżnią Magurą a Ostredokiem. Do wypadku doszło podczas słabych warunków pogodowych. Była duża mgła i słaba widoczność, do tego padał drobny deszcz.
Z niewyjaśnionych przyczyn turysta spadł dwieście metrów w dół ze skomplikowanego skalistego terenu. Na miejsce ruszyli ratownicy z HZS. Akcję utrudniał fakt, że z powodu kiepskich warunków pogodowych nie dało się uruchomić śmigłowca.
Ratownicy po dotarciu na miejsce nie byli w stanie już uratować turysty. Zamiast tego pozostał im smutny obowiązek przetransportowania ciała na dół.
źródło i fot. hzs.sk