PODZIEL SIĘ

Trwa kwarantanna narodowa. Wszystkie stoki są zamknięte, także hotele.

To oznacza ogromne straty dla całej branży turystycznej w górach. Co roku – w tym okresie w Tatry zjeżdżały tłumy. Teraz – oficjalnie obowiązuje zakaz – bo część ludzi i tak pojawia się na Podhalu.

Jednak to nie zmienia sytuacji i nadal cały region stoi na skraju finansowego kryzysu. Obecne obostrzenia trwają do 17 stycznia, ale wiele wskazuje na to, że będą wydłużone o 10-14 dni.

W związku z tym potrzebna będzie pomoc dla regionów dotkniętych zakazami. W związku z tym rząd szykuje tarczę antykryzysową.

– Łączna pomoc dla gmin górskich opiewać będzie na 1 mld zł – powiedział w wywiadzie dla „Pulsu Biznesu” wicepremier Jarosław Gowin (cytat za businessinsider.com.pl).

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ