W wyższych partiach gór wróciła zima. Niżej – pada deszcz.
Niestety, prognozy pogody sprawdziły się. Wyżej, jak np. na Kasprowym Wierchu, Dolinie Pięciu Stawów Polskich, czy Hali Gąsienicowej napadało sporo śniegu.
Niżej, w tym na całym Podhalu jest spore zamglenie, pada deszcz.
Pogoda może poprawić się dopiero w połowie przyszłego tygodnia.
– Warunki do uprawiania turystyki są bardzo niekorzystne. Na szlakach jest bardzo mokro, ślisko i błotniście. Potoki wezbrały przez intensywny opad deszczu. Powyżej górnej granicy lasu panują w dalszym ciągu warunki zimowe. Pokrywa śnieżna zróżnicowana. Szczególną uwagę należy zwrócić na świeże depozyty odłożonego przez wiatr śniegu – czytamy w komunikacie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Do poruszania się potrzebny jest odpowiedni sprzęt. Dodatkowym utrudnieniem są mgły i niski pułap chmur.
fot. pogoda.topr.pl