Turyści wrócili w Tatry, ale pogoda nie sprzyja wędrówce po górach.
Do groźnego zdarzenia doszło w niedzielę, koło godziny 15. Centrala TOPR została poinformowana o upadku turysty, który schodził z Wołowca do Wyżniej Chochołowskiej.
Będąc poniżej przełęczy Zawracie turysta poślizgnął się i to pomimo tego, że miał na sobie raki. Zsuwając się w dół doznał on urazu nogi.
Na miejsce poleciał śmigłowiec z ratownikami TOPR-u. Okazało się, że turysta nie może kontynuować samodzielnego schodzenia i został przetransportowany do szpitala.